"To wyróżnienie PiS". Jerzy Mosoń o Warsaw Summit
- Pierwszy szczyt partii konserwatywnych i centroprawicowych odbył się w Warszawie. To jest jakieś tam wyróżnienie PiS - powiedział w "Debacie Poranka" na antenie Polskiego Radia 24 Jerzy Mosoń z Fundacji FIBRE. Gośćmi audycji byli także: Maciej Kożuszek z "Gazety Polskiej" i Tomasz Kozłowski z "Faktu".
2021-12-06, 10:06
W sobotę, w Warszawie odbył się Warsaw Summit. Do stolicy naszego kraju przyjechali liderzy partii prawicowych i konserwatywnych, które zasiadają w Parlamencie Europejskim. Wśród zaproszonych gości byli m.in. kandydat na prezydenta Francji Marine Le Pen i premier Węgier Viktor Orban.
Maciej Kożuszek z "Gazety Polskiej" powiedział na antenie Polskiego Radia 24, że czuje obawy, żeby utożsamiać się politykami takimi, jaki właśnie jak Marine Le Pen czy Viktor Orban. Tłumacząc swoje obawy, zwrócił uwagę, że podczas komisji helsińskiej w Kongresie USA konserwatywni komentatorzy nie krytykowali Polski tak bardzo, jak Węgry.
- Węgry były przedstawiane jako system zmierzający do pewnej oligarchizacji - powiedział.
Prorosyjskość polityków
Dziennikarz uznał, że trudno znaleźć we Francji polityka, który nie byłby prorosyjski. - Politykom prawicy bądź skrajnej prawicy zarzuca się, w przypadku Marine Le Pen to jest sprawa oczywista, postawę prorosyjską, a nawet proputinowską - kontynuował.
REKLAMA
Jego zdaniem Le Pen nie ma szans na zostanie prezydentem Francji. Tego samego zdania jest Jerzy Mosoń z Fundacji FIBRE, zwracając przy tym uwagę na Erca Zemmour.
- Jest to człowiek, który zaakceptował Francję jako swoją ojczyznę - powiedział. - Być może PiS powinien wykazać się większym wyczuciem i zacząć inwestować w takich kandydatów jak Erc Zemmour niż Le Pen - zastanawiał się.
"Wyróżnienie PiS"
Jerzy Mosoń zwrócił uwagę, że szczyt Warsaw Summit odbył się w Polsce. To - jak powiedział - jest jakieś wyróżnienie Prawa i Sprawiedliwości. - PiS było dotychczas postrzegane jako ugrupowanie ponoszące przede wszystkim porażki na arenie międzynarodowej - kontynuował.
Stwierdził, że w Warszawie, wokół partii Jarosława Kaczyńskiego skupia się nowa prawica w UE po brexicie.
REKLAMA
"Nie do końca dobry pomysł"
Odmiennego zdania był Tomasz Kozłowski z "Faktu", który organizację Warsaw Summit uznał za "nie do końca dobrym pomysłem".
- Po tym kongresie pozostaną tylko wspomnienia, że się odbył. Nic więcej z niego nie powstanie. Uważam też, że z niego nie powstanie żadna trzecia frakcja w PE - stwierdził.
W sobotę, w Warszawie zabrakło byłego wicepremiera Włoch Matteo Salviniego. Jak powiedział dziennikarz, włoskie media informowały, że Salvini jest rozczarowany postawą PiS.
- Był dużym sprzymierzeńcem, aby powstał nowy duży front w PE. Teraz jest sceptycznie nastawiony do tego pomysłu - podał.
REKLAMA
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy
Posłuchaj
***
Audycja: "Debata poranka"
Prowadzący: Mirosław Skowron
Gość: Jerzy Mosoń (Fundacja FIBRE), Maciej Kożuszek ("Gazeta Polska"), Tomasz Kozłowski ("Fakt")
Data emisji: 6.12.2021
REKLAMA
Godzina emisji: 8.35
bf
REKLAMA